Po pierwsze należy wybrać odpowiednie światło – najlepszym wyborem będzie światło dzienne. Zdjęcia wykonywane poza profesjonalnym studiem powinny być robione wczesnym popołudniem, uzyskamy wtedy najlepszy efekt. Lampy w sesjach produktowych powinny pełnić jedynie rolę wspierającą naturalne naświetlenie, nie jest zalecane, żeby odgrywały one pierwszoplanową rolę.

Przy ustawianiu świateł zwrócić należy uwagę również na inną ważną rzecz, jaką jest cień, który nie powinien w żaden sposób przytłaczać fotografowanego produktu, polecane jest korzystanie z dyfuzora do flesza, który sprawi, że światło rozprowadzane będzie w sposób bardziej równomierny i naturalny.

Kolejną sprawą jest tło, najlepiej sprawdza się tło białe, neutralne – bez zbędnych dodatków oraz rzucających się w oczy kolorów (chodzi o to, żeby to fotografowany produkt był najbardziej zauważalny). W fotografii produktowej funkcjonuje powszechne przekonanie, że najlepszym typem tła jest tzw. krzywa nieskończoności, która umożliwia skupienie wyłącznej uwagi na obiekcie fotografowanym. Aby taki efekt uzyskać, należy zgiąć kawałek białego papieru lub płótna (w zależności od wielkości fotografowanego obiektu) oraz umieścić obiekt do na samym środku takiego tła.

Ważną rzeczą, pomijaną przez większość osób wykonujących zdjęcia produktów jest konieczność korzystania ze statywów m. in. w celu otrzymania odpowiedniej ostrości, nawet jeżeli zdjęcia wykonywane są zwykłym smartfonem, to na rynku znaleźć można wiele modeli statywów, które przeznaczone są właśnie specjalnie dla takich urządzeń – warto, a nawet należy z tego skorzystać.

Przy obróbce zdjęć produktów, najważniejszą zasadą jest stawianie na naturalność – używanie filtrów nie jest polecane, zdjęcie powinno jak najbardziej odzwierciedlać rzeczywistość, o to przecież chodzi klientowi, dlatego też fotografia produktowa musi zachowywać odpowiednią perspektywę, tak aby klient był w stanie ocenić rozmiar, wielkość oraz wysokość oferowanego produktu.

Jest jednak jeszcze jedna bardzo ważna sprawa, a mianowicie odpowiednie przygotowanie fotografowanego produktu, o czym wiele osób zapomina – brudnego produktu, któremu zrobiono by nawet najbardziej olśniewające zdjęcie, nie kupi prawdopodobnie nikt, to samo z ubraniami – pomięte bluzki czy sukienki to plaga internetowych aukcji, wciąż wiele osób wykonujących tego typu fotografie nie zwraca uwagi na jakość przygotowanego obiektu, co jest ogromnym błędem.

Stosując się do wyżej wymienionych porad, z pewnością uda się nam wykonać dobre zdjęcia produktów, pamiętajmy jednak o tym, jaki jest główny cel tego typu fotografii, którym jest przede wszystkim wzrost sprzedaży. Jeżeli więc chcemy, żeby cel ten był spełniony, musimy przede wszystkim dobrze poznać potencjalnych klientów i dostosować fotografie do ich gustów i wymagań, które mogą się różnić w zależności od dedykowanej grupy docelowej.

Światło dzienne jest najlepszą z możliwych opcji. Jeśli przeprowadzamy sesję poza studiem, zdjęcia należy robić wczesnym popołudniem, kiedy moc i dystrybucja światła na planie będzie najbardziej odpowiednia. Lampy na sesji produktowej powinny raczej tylko wspierać naświetlenie, a nie odgrywać pierwszej roli na planie. Do profesjonalnych zdjęć produktowych przyda się mieć światła ciągłe (zestaw z parasolką) czy też softbox.

Przy ustawianiu świateł należy także zastanowić się nad cieniowaniem produktu na planie. Warto unikać tzw. ciężkiej cieni, która powstaje, gdy moc i wielkość źródła światła są mniejsze w porównaniu do gabarytów produktu. Fotografowie radzą dążyć do tzw. efektu miękkiej cieni. Jak uzyskać taki efekt? Do tego możemy użyć tzw. dyfuzora do flesza. Dzięki niemu światło będzie rozprowadzane delikatnie i w bardziej równomierny sposób.

Przy sesjach produktowych najlepiej sprawdza się neutralne białe tło bez zbędnych dodatków i kolorów. Dzięki temu uwaga klientów będzie zwrócona tylko na produkt. W fotografii packshotowej często można się spotkać z terminem tzw. krzywej nieskończoności. Jest to specjalny typ tła tworzący optyczną iluzję nieskończoności. Jak potwierdzają testy, taki rodzaj tła jest najbardziej korzystny właśnie przy fotografowaniu produktów, bo ułatwia skupić uwagę wyłącznie na obiekcie. Aby stworzyć tzw. krzywą nieskończoności wystarczy zgiąć kawałek białego papieru (dla mniejszych produktów) czy płótna (dla większych obiektów), by powstało wygięcie. Wówczas produkt powinniśmy umiejscowić na samym środku tła.

W poszukiwaniu odpowiedniego kadru powinniśmy przeprowadzić kilka testów i spróbować robić zdjęcia produktom z różnej perspektywy, by w końcu znaleźć kadr końcowy. Mała uwaga! Na zdjęciach packshotowych musimy zawsze przekazać jak najdokładniej prawdziwy wygląd produktu, czyli poprawny rozmiar, wielkość i wysokość.

Im większe jest makro zbliżenie, tym trudniej jest utrzymać aparat w nieruchomości. Przy robieniu zdjęć packshotowych należy dodatkowo się zabezpieczyć i korzystać na planie z dobrego statywu. Tylko wtedy nasze zdjęcia nie będą poruszone, a ostrość będzie odpowiednia. Coś dla amatorów wykonujących zdjęcia smartfonem? Na rynku możemy znaleźć wiele modeli statywów specjalnie dla urządzeń mobilnych.

Przy obróbce packshotów postaw na naturalne ujęcia. Dobrze oświetlone i prawidłowo wykonane zdjęcia zawsze się obronią. Używanie filtrów (np. retro) kojarzy się raczej z amatorstwem. Nie polecamy!

Przed oddaniem sesji nie zapomnij dać odpowiednie nazwy wszystkim wykonanym packshotom. Z reguły najczęściej stosowaną techniką jest wpisanie nazwy produktu lub przy większych zleceniach zapisanie zdjęć według kodów sprzedażowych.

Kiedy obiekt ma zostać sfotografowany wśród prawdziwych przedmiotów, twoim zadaniem jest stwo­rzenie naturalnego otoczenia, bez przesadnej aranżacji, poprzez wykorzystanie niewielkiej liczby ak­cesoriów i uzyskanie za pomocą światła odpowiedniego nastroju. Przedmiot nie może być przy tym przedstawiony na tle nieuporządkowanej sceny, ale ma stanowić dominujący element obrazu. Pomocne oka­żą się jasne, jednobarwne lub znajdujące się poza obszarem głębi ostrości tła, możliwie wyraźnie kontrastu­jące z przedmiotem. Przednia strona obiektu, a więc ta zwrócona w stronę oglądających, powinna być od­wzorowana jak najdokładniej. Musi być dominującym elementem obrazu, a sam przedmiot – że tak powiem – wychodzić ku oglądającym. Oświetlenie przedmiotu jasnym światłem sprawia, że jego bryła zostaje wyraź­nie zarysowana i wyodrębniona z tła, dzięki czemu powstaje czysty i przyjemny dla oka obraz. W tym celu warto użyć wspomnianej już wcześniej dużej tafli szkła. Delikatnie rozświetlona smugą światła i znajdująca się w obszarze nieostrości ściana stanowi tło, które wraz z jedynym niezbędnym rekwizytem – białym ręczni­kiem skupiającym na sobie także nieco światła – tworzą obramowanie i są przeciwwagą dla pojemnika znaj­dującego się po lewej stronie. Teraz wystarczy jedynie kilka kropli wody lub baniek mydlanych, by skierować wzrok widzów we właściwe miejsce i nadać zdjęciu odpowiednią siłę wyrazu.

Źródło: Fotografia produktowa Warszawa